I nie tylko szalikiem :) Ten długi naszyjnik świetnie wygląda w parze z golfem :)
Lariat powstał z cieniowanego kordonka, kilka postów wcześniej pokazywałam wam już taką bransoletkę. Sznur ma 154 cm, dodatki do niego to agaty i kwarc dymny.
Uwielbiam ten efekt szronienia.
Dziękuję Wam za odwiedziny, dodajecie mi skrzydeł :)
Lariat powstał z cieniowanego kordonka, kilka postów wcześniej pokazywałam wam już taką bransoletkę. Sznur ma 154 cm, dodatki do niego to agaty i kwarc dymny.
Uwielbiam ten efekt szronienia.
Dziękuję Wam za odwiedziny, dodajecie mi skrzydeł :)
O proszę, jak cieplutki szaliczek na jesienne chłody:D
OdpowiedzUsuńCudny!!! Wyobrażam go sobie właśnie na golfie:)
OdpowiedzUsuń154cm! Matko, nie wyobrażam sobie, ile musiałaś go robić! (skrycie marzy mi się zrobić kiedyś lariat). A patent z cieniowanym kordonkiem mam zamiar niedługo wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMoje ulubieńce, cieniowane kordonki :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory, mnie się skojarzyły już ze świętami Bożego Narodzenia ;)
154 cm?! Musiałaś długo nawlekać i jeszcze dłużej robić :)
OdpowiedzUsuńTak, sznury szydełkowe, to lekcja cierpliwości