Malachit jest często używany jako okładzina ścian, w malarstwie jako pigment, w średniowieczu jako ozdoba ksiąg, a to dlatego, że jest miękki. Ja go użyłam jako główne oczko naszyjnika. Został on obszyty koralikami i wygląda to, jakbym go oplotła delikatną koronką. Centrum naszyjnika jest dość spory bo ma 8 x 7 cm. Pięknie się mieni w różnych barwach :)
Podszyty skórką naturalną.
Naszyjnik bierze udział w konkursie, można na niego oddać głos klikając w poniższą grafikę :)
Czy taki naszyjnik nadaje się na randkę ? Myślę, że do czarnej małej świetnie by wyglądał :)
Podszyty skórką naturalną.
Naszyjnik bierze udział w konkursie, można na niego oddać głos klikając w poniższą grafikę :)
Czy taki naszyjnik nadaje się na randkę ? Myślę, że do czarnej małej świetnie by wyglądał :)
Piękny wisior w cudownych kolorach, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękny i zielony do tego. Ja na pewno załozyłabym na takie spotkanie.
OdpowiedzUsuńPięknie oprawiłaś ten kamyk, wygląda bajecznie:)
OdpowiedzUsuńJest przepiękny! :D
OdpowiedzUsuńNiesamowity! Uwielbiam zielenie - mówiąc nieskromnie, pasują mi :) bardzo fajnie wyglądają koraliki, które mają różne odcienie tego koloru. Dało to ciekawy efekt.
OdpowiedzUsuńNo i dosyć spory wyszedł :) a na radkę zdecydowanie by się nadawał ;)
cudo, po prostu cudo ;-)
OdpowiedzUsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńWisior ma niezwykłe kolory
OdpowiedzUsuń