Przejdź do głównej zawartości

Metamorfoza naszyjników

Czy kiedykolwiek wracałyście do swoich skończonych prac i je modyfikowałyście? Ja właśnie to zrobiłam z naszyjnikami. Patrząc na nie ciągle czegoś mi w nich brakowało a dzisiaj złapałam igłę i zaczęłam pleść. Pierwszy naszyjnik przypomina mi pająka z frędzlami jako odnogi. Drugi zaś oplotłam w koronkę, dodałam także kryształki mieniące się barwami kamienia. I oto efekty:











PRZED :



Chyba PO są ciekawsze?

Komentarze

  1. Robię dokładnie tak jak Ty. Cały czas zmieniam i udoskonalam biżu którą zrobiłam dla siebie.
    U Ciebie efekt jest oszałamiający.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie również zdarza się poprawiać swoje prace. a to znaczy, że się rozwijamy :)
    Twoje naszyjniki bardzo zyskały na tej zmianie :))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za odwiedziny :)

Najciekawsze ...

Drobne kwiatki

Kolejny sznur koralikowy tym razem na 15 koralików w rzędzie. Długość jego to 51 cm. Wzór dostępny u Lidii :) A w międzyczasie powstała jeszcze bransoletka - świderek :)

....

Praca wre ...

Kwiatuszki

Ładną mamy jesień ale i tak chciałam przywołać trochę lata :) I z tą myślą powstała bransoletka pleciona z kwiatków. Użyłam tutaj koralików TT w kolorze błękitu, bieli i srebra. Oczka kwiatków to perełki swarovskiego. Na końcu jako charms także swarovski. Wzór na kwiatki znajduję się TUTAJ