Ostatnio buszując sobie w sieci trafiłam na Szuflada gdzie są fajne wyzwania :) Tym razem tematem jest Ślub według Jane Austen, czytałam jej powieści, już widziałam w głowie co do romantyzmu pasuje :) Na pewno kwiaty :) Początkowo miała to być broszka, ale jak już przykleiłam kaboszon do filcu, stwierdziłam, że będą to kolczyki. Zaczęłam dodawać coraz więcej koralików, i już środek pasował na naszyjnik, ale nieee - jednak zachciało mi się dodać bransolety plecione peyotem i na tym jeszcze ścieg z toho i fp. I tak oto powstała bransoletka specjalnie na to wyzwanie. Kaboszon z resiny w róże, wyszyty w przeważającej części FP oraz toho 11 i 15. A oto banerek wyzwania :)