Przejdź do głównej zawartości

Labradoryty kamienie słońca i księżyca

Uwielbiam pracę z kamieniami, a szczególnie z tymi pięknie mieniącymi się - labradorytami.

Kamienie Labradoryty i ich dostępność.


Wyszukanie dobrych kamieni nie jest łatwe, nie można ich dotknąć, popatrzeć pod światło czy odcień będzie pasował do moich zamierzeń. Często jak dostawałam przesyłkę to byłam rozczarowana, ale tym razem mi się udało i trafiłam na dwa piękne labradoryty, ich odbicie od światła jest niesamowite, kolory zmieniają się przy każdym poruszeniu kamieni.

Nie chciałam ich rozdzielać, by nie straciły swojego uroku.

Tak właśnie powstał naszyjnik z dwoma kamieniami.

Praca z kamieniami


Koraliki, jakich użyłam do obszycia kamieni, to w przeważającej części miyuki oraz toho w różnych rozmiarach, a nawet znalazły się kulki hematytowe. Jak obszywam kamienie to nigdy nie wiem co będzie dalej, igła sama nabiera odpowiednią drobnicę.

Na obrzeżach dodałam delikatną koronkę, by nadać kamieniom delikatności i stylu wiktoriańskiego.

Koronka w naszyjniku


Wisiora nie doszywałam na stałe do sznura koralikowego, właścicielka naszyjnika niech sama zdecyduje jak chce go nosić. Można go zdjąć i zawiesić na swoim ulubionym łańcuszku bądź rzemieniu. Sznur koralikowy bez zawieszki z kamieniami, także ozdobi szyję, będzie mniej rzucający się w oczy ale doda unikalności każdej kreacji np. w pracy.

Labradoryt naszyjnik z kamieniami


Patrząc na niego, można odnieść wrażenie, że może być ciężki i uwierać na dekoldzie. Kamienie same w sobie mają odpowiednią wagę, to nie szkło, ale nie są mocno odczuwalne, do tego zostały podszyte skórką naturalną co w dotyku daje miłe wrażenie i do tego nie uczula.

Tył naszyjnika skóra naturalna


Jak Wam się podoba?

Mam w zanadrzu jeszcze parę kamieni, czekają na kolejny pomysł ich obszycia. Może tym razem w czerni z dodatkiem złota? Co o tym myślicie?


Do usłyszenia następnym razem :)

Komentarze

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za odwiedziny :)

Najciekawsze ...

Drobne kwiatki

Kolejny sznur koralikowy tym razem na 15 koralików w rzędzie. Długość jego to 51 cm. Wzór dostępny u Lidii :) A w międzyczasie powstała jeszcze bransoletka - świderek :)

....

Praca wre ...

Kwiatuszki

Ładną mamy jesień ale i tak chciałam przywołać trochę lata :) I z tą myślą powstała bransoletka pleciona z kwiatków. Użyłam tutaj koralików TT w kolorze błękitu, bieli i srebra. Oczka kwiatków to perełki swarovskiego. Na końcu jako charms także swarovski. Wzór na kwiatki znajduję się TUTAJ