Kolejny wpis z miedzianą formą. Kamień labradoryt, w pięknych niebieskich barwach, został umiejscowiony w miedzianej blaszce, która tak jak poprzednia, została na końcu postarzana i polakierowana.
Kolejny sznur koralikowy tym razem na 15 koralików w rzędzie. Długość jego to 51 cm. Wzór dostępny u Lidii :) A w międzyczasie powstała jeszcze bransoletka - świderek :)
Ładną mamy jesień ale i tak chciałam przywołać trochę lata :) I z tą myślą powstała bransoletka pleciona z kwiatków. Użyłam tutaj koralików TT w kolorze błękitu, bieli i srebra. Oczka kwiatków to perełki swarovskiego. Na końcu jako charms także swarovski. Wzór na kwiatki znajduję się TUTAJ
Bardzo ładny! Lubię połączenie niebieskiego z miedzią. A labradoryty to moje ukochane kamienie, często z nimi robię biżuterię. :) Pozdrawiam, Kasia
OdpowiedzUsuńAj, aj, aj ... cudeńko :)
OdpowiedzUsuńPiękny! :)
OdpowiedzUsuńCudownie wygląda. :D
OdpowiedzUsuń